Szkola Podstawowa Nr 1 w Mońkach im. Jana Pawła II
Z powagą oglądaliśmy groby królów polskich i ważnych Polaków, w tym gób Pary Prezydenckiej. Później mogliśmy dotknąć dzwonu Zygmunta . Obejrzeliśmy także wspaniały ołtarz Wita Stwosza. Po wysłuchaniu hejnału zaopatrzyliśmy się w pamiątki.Na odpoczynek zatrzymaliśmy się w domu pielgrzyma w Kalwarii Zebrzydowskiej. Tam zjedliśmy kolację i zostaliśmy zakwaterowani. Nie spostrzegliśmy się , a zastała nas cisza nocna. Najdziwniejsze było jednak to , ze pomimo staran naszych opiekunów, nie mogliśmy zasnąć.Następnego dnia ruszyliśmy na podbój szczytu Groń Jana Pawła II. Nie było to łatwe. Niektórzy zaliczyli kilka upadków i siniaków. . Nagroda za ten trud była piękna panorama . która ukazała sie naszym oczom u szczytu. Czuliśmy się wspaniale, tym bardziej ,że sprzyjała nam pogoda.Ostatniego dnia wycieczki złozyliśmy nasze sprawy przed obrazem Matki Bożej w Kalwarii Zebrzydowskiej, do której pielgrzymował Karol Wojtyła jeszcze jako mały chłopiec.Kolejnym punktem naszej wycieczki była kopalnia soli w Wieliczce. Gdy czekaliśmy na wejście do kopalni poznaliśmy Koreańczyków.Równo o północy , pełni wrażeń przyjechaliśmy pod szkołę , gdzie już czekali na nas stęsknieni rodzice.
Szkoła
- E-dziennik
- Wizja szkoły
- Pedagodzy
- Dyżury
- Pracownicy
- Galerie-foto
- Galerie-film
- Świetlica
- Po lekcjach
- Katecheza
- Cyfrowa szkoła
- Projekt
- Samorząd uczniowski
Rodzice
WYCIECZKA DO KRAKOWA , WADOWIC I WIELICZKI
06 czerwca 2011r. kl VIa, VIb i Vb pod opieką i przewodnictwem swych wychowawców : p. D. Matel , p. S. Szpyruka i p. W Świsłockiej udała się , na wycieczkę szlakiem związanym z osoba Jana Pawła II. Stało się tradycją szkoły, że swego patrona uczniowie poznają poprzez odwiedzanie miejsc , które były mu bliskie. W Krakowie deszcz chciał nam popsuć humory, ale mu się nie udało.Zwiedzaliśmy Wawel.Z powagą oglądaliśmy groby królów polskich i ważnych Polaków, w tym gób Pary Prezydenckiej. Później mogliśmy dotknąć dzwonu Zygmunta . Obejrzeliśmy także wspaniały ołtarz Wita Stwosza. Po wysłuchaniu hejnału zaopatrzyliśmy się w pamiątki.Na odpoczynek zatrzymaliśmy się w domu pielgrzyma w Kalwarii Zebrzydowskiej. Tam zjedliśmy kolację i zostaliśmy zakwaterowani. Nie spostrzegliśmy się , a zastała nas cisza nocna. Najdziwniejsze było jednak to , ze pomimo staran naszych opiekunów, nie mogliśmy zasnąć.Następnego dnia ruszyliśmy na podbój szczytu Groń Jana Pawła II. Nie było to łatwe. Niektórzy zaliczyli kilka upadków i siniaków. . Nagroda za ten trud była piękna panorama . która ukazała sie naszym oczom u szczytu. Czuliśmy się wspaniale, tym bardziej ,że sprzyjała nam pogoda.Ostatniego dnia wycieczki złozyliśmy nasze sprawy przed obrazem Matki Bożej w Kalwarii Zebrzydowskiej, do której pielgrzymował Karol Wojtyła jeszcze jako mały chłopiec.Kolejnym punktem naszej wycieczki była kopalnia soli w Wieliczce. Gdy czekaliśmy na wejście do kopalni poznaliśmy Koreańczyków.Równo o północy , pełni wrażeń przyjechaliśmy pod szkołę , gdzie już czekali na nas stęsknieni rodzice.
Autor: P. Kuczński :: 13:33 14.06.2011r.